sobota, 30 czerwca 2012

Przypinki z tkanin - zatrzęsienie

Zgodnie z zapowiedzią jest ciąg dalszy. Wczoraj ni z tego ni z owego pewna zupełnie nieznana mi osoba zachwyciła się moimi przypinkami i poczułam się jak Lech Wałęsa otrzymujący Nobla. Euforia stąd, że jeszcze niewiele osób widziało moją kolekcję i w związku z tym każdy miły głos porusza czułe struny. Zatem z przyjemnością dzielę się tym co mam. I na koniec zagadka- znajdź 10 różnic:)






2 komentarze: